03.11.214
Jakoś zawiało nudą na Facebooku, na Postcrossingu podobnie. Postanowiłam wysłać pocztówkę sama do siebie, a właściwie do mojego faceta. Wybrałam widoczek, jakiś śmieszny wierszyk o misiach. Wklepałam adres i .......enter.
I oto efekt, jak na darmówkę to całkiem nieźle. Wysłałam także do Klaudii samolot i do Ani latarnię.
No i sama nie wiem, jednak chyba wolę wypisane ręcznie.
Pocztówka ma też znaczek pocztowy i jest wysyłana z Niemiec.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz