Właśnie dzisiaj, a nawet nie pomyślałam że to będzie dzisiaj. Za namową Pati, która też prowadzi bloga, zaczął żyć mój własny blog ,zielona skrzynka na listy. A tak na prawdę to ona go wskrzesiła.
Nie wiem jak mi pójdzie, nie wiem jak długo dam radę, i czy dam w ogóle. Przynajmniej spróbuję. Nie chciałbym żeby to był nudny blog, nie chcę żeby był nijaki. Chciałabym żeby był taki z duszą, trochę nostalgiczny, taki z klimatem... taki blog, trochę o mnie i ze mną. Po prostu mój blog pocztówkowy.
Jak miło zobaczyć znajome miejsca w Berlinie na pocztówce:) Moją pierwszą wycieczkę zagraniczną odbyłem właśnie do tego miasta. Tutaj także pierwszy raz jechałem metrem.
Jak miło zobaczyć znajome miejsca w Berlinie na pocztówce:)
OdpowiedzUsuńMoją pierwszą wycieczkę zagraniczną odbyłem właśnie do tego miasta. Tutaj także pierwszy raz jechałem metrem.