18.11.2014
Dzisiaj dostałam kolejny list od mojej penpallki z Wybrzeża. Pati pisze długie listy i dokłada piękne pocztówki. Tym razem dostałam dwie karteczki jej własnej produkcji. Z racji tego że pracuje ona w agencji reklamowej, ma ułatwiony dostęp do zrobienia takich oto pocztówek. Zrobiła je ze swoich prywatnych fotek. Uważam że ładne i szybko znajdą nabywców.
Właśnie dzisiaj, a nawet nie pomyślałam że to będzie dzisiaj. Za namową Pati, która też prowadzi bloga, zaczął żyć mój własny blog ,zielona skrzynka na listy. A tak na prawdę to ona go wskrzesiła. Nie wiem jak mi pójdzie, nie wiem jak długo dam radę, i czy dam w ogóle. Przynajmniej spróbuję. Nie chciałbym żeby to był nudny blog, nie chcę żeby był nijaki. Chciałabym żeby był taki z duszą, trochę nostalgiczny, taki z klimatem... taki blog, trochę o mnie i ze mną. Po prostu mój blog pocztówkowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz