07.11.2014
Druga pocztówka to od Klaudii, fanki samolotów, Muminków,i postaci z bajek. Jest to czarno biały reprint z Gdańskiem. Bidulka, poleciała na miasto i tą pocztówkę kupiła specjalnie dla mnie. A idzie do szpitala... Dzięki Klaudia. Pięknie wypisane i dużo, prawie jak list. Odlotowe naklejki no i te miniaturkowe pieczątki. Coś czuję że zanim odwiedzę to miasto, będę miała wszytko na pocztówkach. I nawet się z tego bardzo cieszę.
Właśnie dzisiaj, a nawet nie pomyślałam że to będzie dzisiaj. Za namową Pati, która też prowadzi bloga, zaczął żyć mój własny blog ,zielona skrzynka na listy. A tak na prawdę to ona go wskrzesiła. Nie wiem jak mi pójdzie, nie wiem jak długo dam radę, i czy dam w ogóle. Przynajmniej spróbuję. Nie chciałbym żeby to był nudny blog, nie chcę żeby był nijaki. Chciałabym żeby był taki z duszą, trochę nostalgiczny, taki z klimatem... taki blog, trochę o mnie i ze mną. Po prostu mój blog pocztówkowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz